Mianem mormonów określa się wyznawców rozlicznych wyznań protestanckich, jakie narodziły się w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej w XIX wieku. Określenie to wywodzi się od postaci Mormona: uznawanego za autora księgi, która przez wyznawców uznawana jest za kolejny, obok Biblii, zbiór objawień zesłanych wiernym. Znajdujące się tam opowieści mają stanowić dziedzictwo przekazane za pośrednictwem ludów, jakie zamieszkiwały oba kontynenty amerykańskie jeszcze na kilka wieków przed początkiem naszej ery, a zarazem narodzinami Chrystusa. Najliczniejsze grono wyznawców skupia Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich, założony w 1830 roku przez Josepha Smitha.
Z Jerozolimy do Ameryki
Młody Joseph Smith miał doznać kilku wizji religijnych: 14-latkowi mieli objawić się Bóg Ojciec i Jezus Chrystus, niejako zapowiadając mu przyszłą misję. W trzy lata później, według tradycji Smithowi ukazał się zaś prorok Moroni, przekazując mu inskrypcje wyryte na złotych płytkach. Gest ten, analogiczny wobec starotestamentowego przekazania Mojżeszowi tablic z dekalogiem, w swoisty sposób ukonstytuował nowe wyznanie. Smith przetłumaczył staroegipskie zapisy, a efektem jego pracy jest Księga Mormona, uznawana przez wyznawców za tekst równoważny względem Biblii, uzupełniający ją o opowieść o grupie Żydów, którzy zostali przez Boga posłani na odległy kontynent amerykański. Tu również miał ukazać się Chrystus w krótki czas po swoim zmartwychwstaniu, zakładając swój Kościół.
Doktryna mormonów
Sami mormoni uważają swoje wyznanie za jedyny właściwy kult chrześcijański, jednak z punktu widzenia Kościoła katolickiego dyskwalifikuje ich między innymi to, że odrzucają dogmat Trójcy Świętej: twierdzą bowiem, że we wszechświecie istnieje niezliczona ilość innych bóstw. Co więcej, Bóg Ojciec i Syn Boży są według mormonów uwznioślonymi istotami cielesnymi. Odrzucają także symbol krzyża, uznając go za nieważny wobec faktu, że Chrystus ostatecznie pokonał śmierć. Wierzą jednak w nieśmiertelność ludzkiej duszy oraz to, że poprzez właściwe lub grzeszne postępowanie podczas doczesnego życia człowiek pracuje na to, jaki będzie jego los po śmierci. Wykazują się zatem poważnym podchodzeniem do dekalogu, szacunkiem wobec innych, a podobnie jak adwentyści, wystrzegają się substancji uzależniających i używek. Mormoni byli oskarżani także o szerzenie rasizmu, przez długi czas było bowiem wśród nich żywotne przekonanie, że ciemny kolor skóry to kara za grzechy – z tego względu nie dopuszczali osób ciemnoskórych do sprawowania funkcji osób duchownych.